Lubisz sushi? A może jeszcze nie było okazji go spróbować? Zastanawiasz się, skąd pochodzi tego typu danie? Kiedy je wymyślono? Jak ewoluowało, by przyjąć dzisiejszą formę? Poznaj historię sushi.
Sushi dzisiaj, czyli ulubiona przekąska Zachodu
Zanim odpowiemy na pytanie o to, skąd pochodzi sushi, kiedy je wymyślono i jaką drogę przeszło, musimy omówić to, jak wygląda ono dzisiaj. Choć dla wielu osób jest to przysmak znany i lubiany, to jednak bywają i tacy, którzy nigdy o sushi nie słyszeli, a już na pewno go nie jedli. A szkoda. Warto spróbować, by wyrobić sobie opinię. Zwłaszcza że dzisiaj sushi to już kilkadziesiąt rodzajów rolek. Każdy typ sushi ma swój niepowtarzalny smak, sprawdź na https://sushi-katowice.pl, które z nich możesz zamówić na Śląsku i wypróbuj japoński przysmak, który podbił Zachód.
Gdzie powstało sushi?
Sushi to potrawa japońska, która powstaje z ugotowanego ryżu zaprawionego octem ryżowym. Ponadto dodaje się do niego wiele dodatków, z reguły surowych ryb i owoców morza, wodorostów nori, warzyw, owoców, grzybów, tofu, omletu japońskiego (tamagoyaki).
A skąd pochodzi sushi? Trudno podać jedno miejsce. Pierwsze wzmianki o sushi pochodzą z 718 roku, a znajdują się w kodeksie praw Yōrō-ritsuryō z czasów panowania cesarzowej-władczyni Genshō.
Jak powstało sushi? Jego początków można upatrywać w zwyczaju mieszkańców Mekonga w Azji Południowo-Wschodniej, którzy, aby przedłużyć świeżość ryb i owoców morza, zasypywali je ryżem. W wyniku fermentacji on kwaśniał i był wyrzucany, ale mięso było zdatne do spożycia.
Tę metodę konserwacji ryb bez konieczności schładzania uważa się jednak za pomysł Chińczyków. Znany był w wielu regionach Chin. Stąd wiele osób uważa, że sushi nie pochodzi z Japonii, a właśnie z Chin.
Nawet jeśli przyjąć, że tak było, to spożywanie ryżu wraz z rybą, a nie wyrzucanie go, to już pomysł Japończyków. Tak więc sushi jako kompletna potrawa pochodzi z kraju kwitnącej wiśni. Tak przygotowywana forma jest znana jako najstarsza forma tego dania o nazwie nare-zushi.
Historia sushi
Lata mijały, a Japończycy wciąż szukali sposobów, by skrócić czas dojrzewania ryby, lepiej kisząc, ale i starając się pozbyć przykrego zapachu. Przełomowe w procesie okazało się dodawanie do ryżu octu ryżowego.
Równolegle mieszkańcy regionów położonych dalej od morza szukali innych metod, by przedłużyć świeżość ryb i owoców morza. Piklowanie było wyjściem, ale nie na pozbycie się przykrego zapachu. W XVIII wieku Japończycy porzucili fermentację na rzecz zaprawiania ryżu octem ryżowym. To czas, gdy w Osace powstało danie oshi-zushi. W drewnianej misce warstwowo układano ryż, owoce morza i pozostałe składniki, obciążając je od góry. Po pewnym czasie wyjmowano składniki, krojono na mniejsze porcje, by dało się je jeść na raz.
Najbliższa dzisiejszej formie sushi jest haya-zushi. Ryż nie był fermentowany, a marynowany w occie. Do niego dodawano kawałki ryby, warzywa, przyprawy i sosy tak jak dzieje się to dzisiaj na całym świecie.