Wysiane niedawno z inicjatywy Metropolii łąki kwietne wzbogaciły się o 18 hoteli dla owadów. To odtworzone naturalne kryjówki- miejsca zimowania oraz rozrodu. W ramach kontynuacji programu Metropolitalne Łąki Kwietne, który w tym roku realizowany jest na obszarze jedenastu miast Górnośląsko – Zagłębiowskiej Metropolii, w ostatni weekend (27-28 listopada b.r.) montowane były hotele dla dziko żyjących owadów zapylających.
Hotele imitują naturalne kryjówki zimowania oraz miejsca rozrodu wielu gatunków pożytecznych owadów zapylających, takich jak motyle, trzmiele, pszczoły murarki, ale też dla owadów drapieżnych takich jak biedronki, łowiki, złotooki, chrząszcze i wiele innych, które zjadają szkodniki roślin.
Hotele wprawdzie nie zastąpią w pełni owadom ich naturalnych kryjówek, ale mogą w dużym stopniu przyczynić się do zwiększenia szansy na ich przetrwanie i zasiedlenie Metropolitalnych Łąk. Dzięki czemu przyczynią się znacznie do zapewnienia ciągłości oraz trwałości wysianych roślin łąkowych, bowiem w zastosowanych mieszankach nasion występują głownie rośliny, które potrzebują owadów zapylających do wytworzenia nasion i owoców.
Przypomnijmy. W październiku ok. 32 tys. m2 terenów zostało obsianych w 11 miastach w ramach Programu „Metropolitalne Łąki Kwietne”. Wzięli w nim udział przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz aktywiści miejscy. Łąki kwietne to ekologiczny sposób na ograniczenie skutków suszy w mieście oraz zwiększenie bioróżnorodności.
Więcej o edycji 2021: Na wiosnę zakwitną nowe łąki kwietne w Metropolii. To sposób na zapobieganie suszy - Metropolia GZM