O tym jak ławka na Stawikach zyskała miano ławki „wolności i szacunku”.

Mam takie wrażenie, że jeszcze kilka lat temu byliśmy bliżej siebie, bardziej zjednoczeni. Nie chcemy nikogo krytykować za to, co robi, ale uważamy, że potrzeba nam bliskości, radości i uśmiechu. Dlatego ławka na Stawikach stała się ławką „wolności i szacunku”. To w pewnym sensie odezwa, bo dzisiaj brakuje szacunku do drugiego człowieka. Nasze miasto jest miastem wolności, szacunku. To historia wielu kultur i o to właśnie chodzi – tłumaczy powstanie ławki wolności i szacunku Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Dlatego przychodźcie, siadajcie. Razem, osobno, na kolanach, ale wszystko zgodnie z normami społecznymi Także ze zwierzętami! Aha, i koniecznie przeczytajcie regulamin!