19 sierpnia odbędzie się gala KSW w Nowym Sączu. W walce wieczoru dojdzie do rywalizacji, na którą od dłuższego czasu czekali kibice, czyli Parnasse vs Ruchała. Kto wyjdzie z oktagonu z pasem mistrzowskim na biodrach?
Walka wieczoru – analiza zawodników
Salahdine Parnasse to spektakularnie walczący zawodnik, który swoim stylem walki przykuwa uwagę kibiców. Francuz nie bez przyczyny pod kątem talentu jest porównywany do swojego rodaka, który uprawia piłkę nożną – Kyliana Mbappe. Parnasse w dotychczasowej karierze stoczył 18 zawodowych pojedynków i w tym czasie zanotował aż 17 wygranych. Jeśli chodzi o jego występy na galach KSW, to do tej pory pojawił się w oktagonie tej federacji aż 10 razy, notując 9 wygranych. Jego jedyna porażka do tej pory miała miejsce w starciu z Danielem Torresem. Francuz jednak zrewanżował się temu przeciwnikowi i wygrał po decyzji sędziów w kolejnym starciu.
Parnasse jest fighterem, który ma w swoim arsenale wiele technik do wykorzystania. Znakomicie radzi sobie w stójce, jednak część ekspertów uważa, że nie ma nokautującego ciosu. Pomimo tego, sędziowie doceniają jego umiejętności, jeśli chodzi o celność trafień, a także krzywdy wyrządzone przeciwnikom. Jego bilans pokazuje, że najczęściej w karierze wygrywał właśnie po decyzjach sędziów. Zaledwie 2 pojedynki Parnasse wygrał przez KO/TKO, a do tego trzeba wspomnieć aż o 7 poddaniach. Francuz w czerwcu przygotowywał się do walki z Marianem Ziółkowskim na KSW 83, ale ostatecznie długo wyczekiwane starcie zostało odwołane ze względu na kontuję Polaka.
Włodarze zdecydowali się więc poszukać innego przeciwnika i padło na Roberta Ruchałę, czyli tymczasowego posiadacza pasa kategorii piórkowej. Z punktu widzenia kibiców, a także ekspertów, trudno było znaleźć ciekawszego przeciwnika dla Parnasse’a na tym momencie jego kariery.
Robert Ruchała jest aktualnym posiadaczem tymczasowego pasa kategorii piórkowej. Polak ma na swoim koncie 9 wygranych zawodowej karierze. Stoczył również 5 pojedynków w ramach amatorskiego MMA, gdzie przegrał z Patrykiem Kaczmarczykiem. Obaj zawodnicy zmierzyli się jednak już w oktagonie KSW, gdzie lepszy okazał się Ruchała. Analitycy, a także eksperci wskazują, że młody Polak z walki na walkę wygląda coraz lepiej i w perspektywie kilku lat może stać się pełnoprawnym mistrzem KSW, nawet jeśli nie uda mu się pokonać Parnasse’a.
Analizując bilans tego zawodnika, łatwo zwrócić uwagę na fakt, że proporcje zwycięstw są bardzo podobne do tego, co znajduje się na koncie Francuza. Polak do tej pory zaledwie jeden raz wygrał przez TKO, a konkretnie w swoim ostatnim starciu. Wcześniej aż 3 razy z rzędu triumfował po decyzjach sędziów – łącznie na pełnym dystansie wygrał 5 pojedynków, a jeszcze 3 razy zwyciężył po poddaniu.
Typy na walkę Ruchała – Parnasse
Do rozpoczęcia tego pojedynku, a także samej gali pozostało jeszcze trochę czasu, a zakłady bukmacherskie mają już gotową ofertę. Faworytem tego starcia jest reprezentant Francji, który ma zdecydowanie większe doświadczenie w zawodowych pojedynkach od Polaka. Na korzyść Roberta Ruchały przemawia jednak fakt, że do tej pory nie dał się pokonać. Starcie z Parnassem będzie jednak bez wątpienia największym wyzwaniem w zawodowej karierze Ruchały.
Redakcja portalu mma24 stawia na skończenie walki przez decyzję sędziów. Polak i Francuz na przestrzeni całej swojej kariery najczęściej wygrywali właśnie w ten sposób. Warto jednak zaznaczyć, że będzie to pojedynek mistrzowski, a więc odbędzie się na dystansie 5 rund po 5 minut.
Ibragim Chuzhigaev vs Bogdan Gnidko
Na gali w Nowym Sączu odbędzie się jeszcze jedno starcie mistrzowskie. Ibragim Chuzhigaev zmierzy się z Bogdanem Gnidko o pas w kategorii półciężkiej. Kursy na ten pojedynek są już gotowe w ofercie zakładów bukmacherskich, a wstępnym faworytem jest aktualny obrońca pasa mistrzowskiego.
Ibragim Chuzhigaev przystąpi do tego starcia po serii 8 wygranych z rzędu, ale tylko 2 z nich miały miejsce na galach KSW. Wcześniej z powodzeniem radził sobie podczas organizacji ACA i ACB. Ostatnia porażka tego zawodnika miała miejsce w 2017 roku przez poddanie. Analizując jego bilans, warto zwrócić uwagę na fakt, że najwięcej pojedynków zakończył przez KO/TKO. Oprócz tego dwukrotnie triumfował przez poddanie i 7 razy wygrywał po decyzjach sędziów. W całej swojej karierze ani razu nie dał się znokautować, a z bilansu 5 porażek – 3 miały miejsce po decyzjach, a 2 po poddaniu. Były to jednak tak odległe czasy, że nie ma co wyciągać z nich zbyt pochopnych wniosków. Jego aktualna dyspozycja wskazuje, że znajduje się w znakomitej formie i jest faworytem najbliższego starcia.
Bogdan Gnidko może być jednak przeciwnikiem, który poważnie sprawdzi umiejętności Chuzhigaeva. Ukrainiec ma na swoim koncie 10 wygranych w zawodowej karierze i żadnej porażki. Gnidko pomimo zaledwie 22 lat na karku walczy zawodowo już od 2019 roku. Swoją przygodę z KSW rozpoczął w 2022 roku, gdzie pokonał Damiana Piwowarczyka, co w tamtym czasie było sporą niespodzianką. Udało mu się również triumfować w 2 kolejnych pojedynkach, a statystyki potwierdzają, że najczęściej wygrywał przez KO/TKO lub poddanie w proporcjach 6 do 4. Ciekawe, żadna walka z udziałem tego zawodnika nie zakończyła się na pełnym dystansie.
Zakłady bukmacherskie na to starcie są stosunkowo wyrównane, jednak analitycy uważają, że faworytem jest tutaj obrońca pasa mistrzowskiego. Chuzhigaev dysponuje o wiele większym doświadczeniem od swojego młodszego rywala. W związku z tym, że walka będzie miała charakter rywalizacji o pas, to odbędzie się w formacie 5 rund po 5 minut. Tak naprawdę ciężko ocenić, komu sprzyjają takie warunki, ponieważ Gnidko ani razu nie walczył na pełnym dystansie. Jeśli w swoim stylu zakończy starcie przed czasem, to nie będzie miało to większego znaczenia, chociaż z drugiej strony Chuzhigaev potrafi przewalczyć starcie na pełnym dystansie i wygrać po decyzji sędziów.
Redakcja mma24 zakłada zakończenie walki po decyzji sędziów. Gnidko ani razu nie miał okazji przewalczyć całego pojedynku, jednak w tym przypadku będzie to walka mistrzowska i przeciwnik na najwyższym poziomie. Chuzhigaev ma cenne doświadczenie, które sprawia, że jest faworytem tego starcia. Poszukujesz wyższego ryzyka, to możesz pójść w kierunku zwycięstwa reprezentanta Turcji po decyzji sędziów.
Sprawdź wiadomości z Sosnowca!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Autor tekstu: Filip Mełnicki – obecnie związany z agencją iGaming Nomads. Od 2 lat w branży iGaming, zajmuje się pisaniem artykułów o sporcie i zakładach bukmacherskich. Prywatnie fan Twardych Pierników Toruń.