Są przyjemne w dotyku, estetyczne, odporne na wilgoć i ścieranie, chronią przed zimnem, stanowią też doskonałą izolację akustyczną pomieszczeń. Liczba dostępnych w sklepach wykładzin sprawia jednak, że wybór tej idealnej staje się trudny.

Fot. Wykładzina Puntino

Nowoczesne wykładziny są równie eleganckie jak dywany, a przy tym posiadają szereg innych zalet: są odporne na wilgoć i chronią przed zimnem, łatwo utrzymać je w czystości, stanowią doskonałą izolację akustyczną, a z racji tego, że wykonuje się je z materiałów antybakteryjnych, nie rozwijają się w nich drobnoustroje ani roztocza. Dostępne są w wersji z długim lub krótkim runem, w wielu barwach i fakturach, z nadrukiem lub bez – wybór wykładzin jest ogromny. Czym się zatem kierować przy wyborze?

Funkcja wnętrza a wykładzina

Kupując wykładzinę, przede wszystkim zwróćmy uwagę na funkcję pomieszczenia, w którym chcemy ją położyć. Wykładziny dzielimy na dwie grupy: dywanowe i elastyczne. Te pierwsze sprawdzą się wszędzie tam, gdzie chcemy stworzyć cichą i spokojną atmosferę: w sypialni, pokoju dziennym, w gabinecie lub większej przestrzeni biurowej. Natomiast wykładziny elastyczne, jako że są bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć oraz łatwiejsze do utrzymania w czystości, sprawdzą się najlepiej w kuchni, łazience, przedsionku i przedpokoju.

Szczególnym wnętrzem jest pokój dziecięcy – pełni on funkcję zarówno sypialni dziecka, jak i swoistego placu zabaw. Z tego względu do pokoju dziecięcego poleca się wykładzinę dywanową. Powinna ona być na tyle miękka, aby zapewniła komfort zabawy na podłodze. Jednocześnie jej runo powinno być krótkie, aby łatwiej było utrzymać ją w czystości – tutaj znakomitym przykładem jest wykładzina PUNTINO PLUS 4M. Wybierając wykładzinę, warto też zwrócić uwagę na jej odporność na odgniecenia oraz ścieranie.

Jaki spód wykładziny?

Długość runa, barwa, nadrukowany wzór, faktura – wszystkie te elementy są bardzo istotne przy wyborze wykładziny do domu, odnoszą się jednak zaledwie do jej warstwy zewnętrznej. Tymczasem dekoracyjność to nie wszystko.

- Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że wykładzina składa się nawet z czterech warstw – zauważa ekspert firmy Komfort, Bartosz Ludwicki. - Równie ważny jak runo jest spód, czyli podkład. Jego zadaniem jest izolacja podłogi i jej wyciszenie. Może być wykonany z materiałów naturalnych, takich jak juta, albo syntetycznych, jak gąbka, filc lub guma kauczukowa. W zależności od rodzaju podłoża w pomieszczeniu dobiera się spód wykładziny. Na przykład na beton lub kamień poleca się gąbkę, jutę z kolei kładzie się na panele drewniane lub deski, pamiętając przy tym, że nie jest ona odporna na wilgoć. Filc, jako że tłumi dźwięki, zapewnia izolację cieplną wykładziny i zwiększa jej odporność na zużycie, sprawdzi się w takich pomieszczeniach jak sypialnia czy pokój dziecięcy – dodaje ekspert.

Warto przy tym zauważyć, że oprócz juty naturalnej na spód wykładziny stosuje się również jutę syntetyczną, która w przeciwieństwie do tej pierwszej jest nie tylko mocna i wytrzymała, lecz również odporna na wilgoć. Można ją zastosować w pomieszczeniach o dużej wilgotności, co sprawia, że jest ona jednym z najpowszechniej stosowanych typów podkładów.

Jakie runo?

Wybór odpowiedniego runa też nie jest sprawą prostą, na rynku dostępnych jest bowiem wiele jego rodzajów, począwszy od runa naturalnego, wykonanego z wełny, włókna kokosowego lub trawy morskiej, przez runa sztuczne, wykonane z poliamidu (nylonu) lub polipropylenu, aż po mieszanki.

Runo wełniane jest sprężyste, przyjemne w dotyku i zatrzymuje ciepło, nie jest jednak polecane alergikom. Decydując się na runo z trawy morskiej albo włókna kokosowego, warto mieć na uwadze, że mimo swoich ogromnych walorów jest ono twarde, przez co nie nadaje się do pokoju dziecięcego ani sypialni, po której chodzimy boso. Runo nylonowe doskonale chłonie barwniki, dzięki czemu dostępne jest w wielu wariantach kolorystycznych; jest przy tym bardzo odporne na wilgoć, uszkodzenia mechaniczne, ścieranie i odkształcenia.

Zaletą runa z polipropylenu jest z kolei to, że można je czyścić na mokro. Warto też zwrócić uwagę na stronę dekoracyjną runa wykonanego z tego materiału – zastosowanie tworzyw sztucznych pozwala na stworzenie dowolnego wzoru, np. deski czy modnej „jodełki”, co sprawia, że wykładzina staje się elegancką alternatywą dla paneli podłogowych (https://domynowoczesne.info.pl/panele-podlogowe-5-pomyslow-na-efektowna-aranzacje.html). Taki efekt uzyskamy, przykładowo, dzięki wykładzinie elastycznej COSMOLIKE JODŁA PAMERA 4M lub COSMOLIKE DĄB CIMARRON 4M.

Nie ma wykładziny uniwersalnej. Wybierając ją, kierujemy się nie tylko walorami estetycznymi, ale też funkcjonalnością i przeznaczeniem. Odpowiednio dobrana wykładzina sprosta naszym oczekiwaniom.