Policyjni wywiadowcy z KMP w Sosnowcu po krótkim pościgu zatrzymali mężczyznę, który, jak się okazało, miał przy sobie amfetaminę, z której ilości można było przygotować blisko 150 porcji dilerskich. Uciekając, 20-latek próbował pozbyć się „ trefnego towaru”, wyrzucając go w krzaki. Został zatrzymany i osadzony w areszcie. Dziś usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem.
Kilka minut po północy, patrolując dzielnicę Zagórze, policyjni wywiadowcy zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden z nich na widok policjantów jadących samochodem, rzucił się do ucieczki. Nie bez powodu - zarówno on wiedział co to za samochód i kto nim jedzie, jak i policjanci doskonale znali uciekiniera. Pomimo próby ucieczki, podczas której 20-latek usiłował pozbyć się „trefnego towaru”, wyrzucając opakowanie z nim w krzaki, policjanci dogonili go i zatrzymali, podnosząc również wyrzucone przez niego przedmioty. Jak się okazało, w zawiniątku była amfetamina i to w ilości, która pozwoliłaby na przygotowanie blisko 150 dziełek dilerskich. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj ogłoszono mu zarzuty popełnienia przestępstwa, a prokurator zadecydował o objęciu go policyjnym dozorem. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków, sprawca może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
