Sosnowieccy policjanci z Komisariatu Policji I zatrzymali na gorącym uczynku sprawcę szeregu włamań do samochodów. Mundurowi zaobserwowali, że od niedawna działa na ich terenie złodziej, który powtarza swój schemat działania: wybija szybę w aucie, a następnie kradnie z jego wnętrza drobne przedmioty nie mające większej wartości- kabel do ładowarki czy okulary. Kryminalni zorganizowali intensywne działania operacyjne, by szybko go złapać. Jak się okazało, skuteczne.

Policjanci z Komisariatu Policji I zaobserwowali, że na ich terenie zaczął intensywnie działać złodziej, który posługuje się wciąż tym samym schematem działania. W nocy wybija szybę w samochodzie zaparkowanym na ulicy, po czym kradnie z jego wnętrza drobne przedmioty leżące na widoku: kabel do ładowarki, okulary czy zapalniczkę. O ile wartość zrabowanych przedmiotów w większości przypadków była niewielka, o tyle szkody powstałe w wyniku wybicia szyby- już znaczne. Kryminalni postanowili zorganizować intensywne działania operacyjne, by szybko złapać powodującego tak duże szkody włamywacza. Każdej nocy nieumundurowani policjanci bacznie obserwowali osiedla wypatrując złodzieja. Wysiłek się opłacił. Wczoraj około północy zauważyli młodego mężczyznę kręcącego się przy zaparkowanych samochodach. Z kapturem na głowie i zamaskowana twarzą zaglądał do aut. Natychmiast postanowili go wylegitymować. Okazało się, że trafili w dziesiątkę- mężczyzna miał przy sobie narzędzie do wybijania szyb i przedmioty pochodzące z okradzionego chwilę wcześniej w innej dzielnicy auta. Po dalszych czynnościach wyszło na jaw, że zatrzymany 28-latek ma na swoim koncie znacznie więcej włamań. Na chwilę obecną śledczy zgromadzili materiał dowodowy który pozwolił na przedstawienie mu zarzutów w 15 takich przypadkach, ale, jak podkreślają, sprawa jest rozwojowa i najprawdopodobniej młodemu mężczyźnie zostaną udowodnione kolejne czyny. Grozi mu do 10 lat więzienia.