Antyramy cieszą się dużą popularnością ze względu na to, że można je zastosować praktycznie w każdym wnętrzu, a do tego pozwalają wyeksponować fotografię czy plakat bez obramowania, które mogłoby zaburzyć jego odbiór. Rozwiązanie to najchętniej wybierane jest przez zwolenników nowoczesnego minimalizmu, ale antyramy bywają wykorzystywane także w zabytkowych wnętrzach – na przykład do zabezpieczania opisów eksponatów. Podpowiadamy, kiedy lepiej zdecydować się na antyramy ze szkła, a kiedy na te z plexi.
Antyrama ze szkła – przejrzysta i niedroga
Jeżeli zamierzamy użyć antyramy do oprawy obiektu, który musi być idealnie widoczny przez długi czas, a do tego nie planujemy często jej zdejmować, to antyrama ze szkła jest najlepszym wyborem. Dobrej jakości szkło zapewnia najlepszą przejrzystość, do tego jest twardym materiałem, odpornym na zarysowania. Jego wadą jest jednak kruchość i to, że po ewentualnym rozbiciu powstają ostre odłamki, którymi można niebezpiecznie się skaleczyć. Przy montażu szklanej antyramy trzeba więc zadbać o to, by była bezpiecznie i stabilnie zawieszona. Minusem antyram ze szkła jest to, że raczej nie występują w dużych rozmiarach.
Antyrama z plexi – bezpieczna i lekka
Jeżeli często zmieniamy eksponowane zdjęcia lub obawiamy się, że ktoś może strącić oprawę ze ściany, to warto zdecydować się na antyramę z plexi. Jest to materiał, który jest odporniejszy na uderzenia, niż szkło, a w razie złamania nie powstają tak ostre odłamki. Antyramy plexi są też praktycznym sposobem oprawiania plakatów i większych grafik – mimo że droższe od szkła, i tak są stosunkowo niedrogie, można więc niewielkim kosztem oprawić całą kolekcję ulubionych grafik czy zdjęć.
Antyramy ze szkła oraz plexi można kupić stacjonarnie i online, np. tu: https://www.oprawiamy.pl/c144,antyramy. Przed zakupem warto upewnić się, jaki rozmiar będzie dobry do oprawianego obiektu – jeżeli ma on niestandardowy rozmiar, być może konieczne będzie dodanie odpowiedniego tła lub passe-partout.
