W ostatnim czasie popularne stało się stawianie w ogródkach działkowych i nadziałkach rekreacyjnych domków holenderskich. Są one o tyle fajne, że ich postawienie nie wymaga uzyskiwania żadnych pozwoleń, a ewentualny demontaż polega na odłączeniu przyłączy technicznych i wywiezieniu całej konstrukcji z działki. Niestety, jak to w życiu bywa radość nie trwa wiecznie. O ile popularne holendry doskonale sprawdzają się w sezonie letnim, o tyle spędzanie w nich zimowych weekendów, to raczej średnia przyjemność, no chyba że ktoś naprawdę lubi marznąć w nocy.

Czy planując całoroczne korzystanie z działki rekreacyjnej nie pozostaje nam nic innego, jak postawienie domu murowanego lub drewnianej chatki? (Na wybudowanie obydwu będziemy musieli mieć pozwolenie na budowę, gdyż tego typu budynki zalicza się do konstrukcji stałych, które trwale zmieniają zagospodarowanie przestrzenne terenu). Otóż nie!

W dzisiejszym artykule przedstawimy Państwu domki holenderskie całoroczne, dzięki którym bez ciągnących się w nieskończoność formalności oraz kosztownych prac budowlanych będziemy mogli cieszyć się ciepłym i przytulnym domkiem całorocznym na naszej działce, niezależnie od tego czy jest ona posadowiona w górach czy nad jeziorem.

 

Całoroczny domek holenderski – hit czy kit?

Zwolennicy domów murowanych i drewnianych nie przestają poddawać w wątpliwość jakości całorocznych holendrów, które ich zdaniem nie nadają się do użytkowania w trakcie mroźnych zimowych miesięcy. Tymczasem praktyka pokazuje, że domki holenderskie całoroczne doskonale sprawdzają się zimą, także w naszym klimacie, gdzie w trakcie zimy temperatury spadają dużo poniżej zera. Jak to możliwe?

Tradycyjny domek holenderski charakteryzuje lekka, pozbawiona dodatkowej termoizolacji konstrukcja, często wykonana z materiałów podatnych na rdzę oraz uszkodzenia mechaniczne – dlatego tak ważna jest odpowiednia dbałość o domek i jego regularna konserwacja. Nic więc dziwnego w tym, że zimą wnętrza domku nie można w żaden sposób ogrzać – pozbawione termoizolacji ściany od razu oddają ciepło na zewnątrz.

Domek całoroczny charakteryzuje się nieco odmienną konstrukcją. Jest ona nieznacznie cięższa, bo wzbogacona o warstwę termoizolacji, która zabezpiecza wnętrze domu przed nadmiernym wychładzaniem. To właśnie dzięki izolacji w trakcie zimowych miesięcy możemy skutecznie podnieść i utrzymać wysoką temperaturę we wnętrzu domu mimo panującego na zewnątrz minusa. Ale termoizolacja przydaje się nie tylko zimą. W trakcie upalnych letnich miesięcy niektórzy właściciele tradycyjnych holendrów narzekają na niemożliwy upał we wnętrzu domku, który jest wynikiem nagrzewania się konstrukcji od słońca. Pod wieczór, kiedy słońce przestaje tak grzać wnętrze domku ulega wychłodzeniu, ale tylko po to, żeby kolejnego dnia znowu się nagrzać. Domki całoroczne z termoizolacją nagrzewają się znacznie mniej, dzięki czemu także wciągu upalnego dnia wewnątrz domu panuje przyjemny chłód.

 

Co jeszcze wyróżnia domki całoroczne?

Oczywiście instalacja grzewcza. Odpowiednio zaizolowany domek jesteśmy w stanie zagrzać podłączając nawet jedno źródło ciepła, dajmy na to grzejnik elektryczny. Dla większego komfortu użytkowania instalacji grzewczej w całorocznych holendrach montuje się grzejniki – najczęściej zasilane energią elektryczną. Odpowiednio rozmieszczone na terenie całego domu zapewniają utrzymanie optymalnej temperatury wewnątrz niezależnie do pakującego na zewnątrz mrozu. To sprawia, że mogą być z powodzeniem użytkowane jako domki górskie.

 

A co z ceną?

Dodatkowa termoizolacja, system grzewczy, dodatkowe uszczelnienie otworów okiennych i dzwiowych, to wszystko naturalnie nie pozostaje bez wpływu na cenę holendra, która jest wyższa. Z drugiej jednak strony, postawienie domu murowanego lub drewnianej chałupy to także niemała inwestycja, w porównaniu z którą zakup całorocznego domku holenderskiego jest naprawdę tani.