37-letni policjant, na co dzień pełniący służbę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach, w czasie wolnym od służby, robiąc zakupy w jednym z dyskontów spożywczych w sosnowieckiej dzielnicy Pogoń, zatrzymał sklepową złodziejkę. Kobieta próbowała wyjść ze sklepu po zapłaceniu tylko za część zakupów, pozostałe ukryła w torebce. Okazało się, że najprawdopodobniej bezprawnie, miała przy sobie również cudzy dowód osobisty, który zastrzeżono jako utracony.
Policjant w czasie wolnym od służby robił zakupy w jednym z dyskontów spożywczych w dzielnicy Pogoń. Nie przestaje się jednak być policjantem po wyjściu z pracy, dlatego zwrócił uwagę na kobietę, która część towarów wkładała do koszyka, a część do torebki. Gdy przy kasie zauważył, że zapłaciła wyłącznie za te w koszyku, kiedy tylko przekroczyła linię kas, przedstawił się i zatrzymał złodziejkę. W toku dalszych czynności okazało się, że w jej torebce, oprócz skradzionych towarów, znajduje się dowód osobisty wydany na nazwisko innej osoby. Po sprawdzeniu dokumentu w policyjnych bazach okazało się, że został on zastrzeżony jako utracony. Kobieta odpowiedziała już za dokonanie kradzieży sklepowej- została za nią ukarana mandatem, natomiast dalsze postępowanie wyjaśni, w jaki sposób weszła w posiadanie cudzego dokumentu. Za kradzież, przywłaszczenie lub ukrycie dokumentu, którym nie ma się prawa rozporządzać, kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.