Za nami najdłuższy sezon Sosnowieckiego Roweru Miejskiego, który trwał od kwietnia do końca listopada. Na miłośników dwóch kółek czekało blisko 300 różnych rowerów w 23 stacjach. Od momentu powstania, najpopularniejszą stacją są Stawiki (4836 wypożyczeń w sezonie).
– Co ciekawe, w miesiącach wakacyjnych Stawiki przegrywały ze stacją przy Parku Kuronia w Kazimierzu Górniczym (3343). Tam właśnie mieszkańcy najczęściej korzystali z rowerów dziecięcych – mówi Rafał Łysy, rzecznik prasowym UM w Sosnowcu. Do wyboru były tradycyjne rowery, ale również z fotelikiem do przewożenia dzieci, mniejsze rowery dla dzieci, które już potrafią jeździć na dwóch kółkach, rowery typu cargo, trójkołowce dla osób z niepełnosprawnościami oraz tandemy.
Korzystanie z roweru (po wcześniejszej rejestracji) było bezpłatne przez pierwsze 30 minut. Od 31 do 60 minut opłata wynosiła 1 zł, druga godzina – 2 zł, trzecia godzina – 3 zł, czwarta i za każda kolejna godzina – 4 zł.
- Opłaty sumowały się. Maksymalna długość wypożyczenia roweru to 12 godzin. Jeśli chodzi o czas wypożyczenia to zdecydowanie rowerzyści wybierali bezpłatny okres, czyli do 30 minut. Tak było w ponad 35 tysiącach przypadków – dodaje Rafał Łysy. Użytkownicy najchętniej wypożyczali rowery pomiędzy godzinami 15.00 a 20.00. Jeden procent klientów wybierał czas pomiędzy północą a pierwszą w nocy. Najmniejsze zainteresowanie SRM było w godzinach od 3 do 5 w nocy. Co ciekawe, rowery najczęściej nie były wypożyczane w wakacje, a w maju i czerwcu. W sumie tegoroczny sezon zakończył się liczbą 49302 wypożyczeń.
Kolejny sezon SRM ruszy 1 kwietnia 2022 roku. – Na pewno będziemy mieli przynajmniej jedną nową stację w Milowicach. Ponadto do systemu powróci stacja przy dworcu głównym PKP, która ze względu na przebudowę placu, od lipca była wyłączona z systemu. Być może uda nam się uruchomić kolejną stację, tym razem we współpracy z prywatną firmą – tłumaczy Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.