Dawne asfaltowe boisko przy Zespole Szkół nr 7 w Sosnowcu-Zagórzu zamieniło się w przepiękne miasteczko ruchu drogowego. Od dziś każdy – niezależnie od wieku - będzie mógł uczyć się zasad bezpiecznego poruszania się na rowerach i motorowerach.
Budowę miasteczka zgłosili sosnowiczanie w ramach projektów głosowanych w Budżecie Obywatelskim. Pomysł, który początkowo był wyceniany na ok. 400 tys. zł otrzymał ponad tysiąc głosów, co pozwoliło na realizację projektu. Ostatecznie inwestycja zrealizowana przez konsorcjum sosnowieckich firm PPUH Libud i Libud Asfalty, kosztowała 479 tys. zł.
Będzie to powrót miasteczka ruchu drogowego w Sosnowcu. – O ile mnie pamięć nie myli, to kiedyś takie miasteczko było w Parku Harcerskim, przy ulicy Ostrogórskiej. Uważam, że ten projekt jest esencją budżetu obywatelskiego, bo jego najważniejszym przesłaniem jest edukacja – podkreśla prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Miasteczko ma 31 m. szerokości i 71 m. długości. Składa się z szerokich na 2,5 metra jezdni oraz węższych o pół metra chodników i ścieżek rowerowych. Zadbano także o elementy infrastruktury drogowej czyli znaki, sygnalizację świetlną, a nawet przejazd kolejowy i rondo. Teren jest oświetlony, a całość uzupełnia mała architektura. – Chcieliśmy aby miasteczko jak najdokładniej odzwierciedlało normalny ruch drogowy, bo tylko w takich warunkach możemy nauczyć się prawidłowego i bezpiecznego poruszania po naszych drogach, ścieżkach i chodnikach – wylicza prezydent Chęciński.
Pomysł chwalą sosnowieccy stróże prawa. – Jak wiadomo edukacja w tej materii jest potrzebna od najmłodszych lat. W przedszkolach i szkołach policja edukuje najmłodszych użytkowników ruchu drogowego, wpajając nawyki, których często brakuje dorosłym. Dzięki takiej infrastrukturze pewne rzeczy będzie można dzieciakom przedstawić w jeszcze bardziej przystępny sposób. Takich miejsc powinno być w regionie jak najwięcej – mówi Sonia Kepper, rzecznik sosnowieckiej policji.
